Kiedy skończyła uśmiechnęła się do swojego odbicia w lustrze. Przeczesała, niedawno ścięte, blond włosy i poprawiła nieco spadające spodnie. Mogła powiedzieć, że była seksowna. Potwierdzali to także mężczyźni, którzy odwiedzali klub, w którym pracowała. Miała wielu wielbicieli. A co w tym najlepsze - sprawiali jej drogie prezenty, które wdzięcznie przyjmowała. I nie myślcie sobie, że była chciwa. Po prostu pewna siebie i wiedząca, że na to zasługuje.
-Jesteś dorosłą kobietą, Candy - mówiła nadal patrząc w swoje odbicie - Omamisz każdego - dodała i z ostatnim słowem zebrała bluzę wychodząc.
A więc startuje z nowym opowiadaniem! Mam nadzieje, że przypadnie Wam do gustu i będziecie tu często zaglądać ;) Czekam na komentarze!
P.s. Wygląd Perrie to ten z teledysku do 'Move'.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz